Kto by pomyślał, że w połowie maja, w okresie, w którym wszyscy powinniśmy chodzić już w krótkich spodenkach, ja będę publikować outfit, w którym głównym bohaterem będzie wełniana kurtka z Massimo Dutti. Też jestem zaskoczona. W tym roku pogoda nie rozpieszcza nas swoimi ciepełkiem. A tutaj w Holandii, odnoszę wrażenie, że jest jeszcze zimniej. Ponad wszystko stawiam swój komfort i wybieram ciepłe ubranie i wysokie trampki, zamiast lekkiej koszuli i delikatnych czółenek. Starość? Nie, szacunek do swojego zdrowia.

Stąd mój dzisiejszy zestaw, który w połowie został skompletowany dzięki Vinted. Przez ostatnie tygodnie bardzo wkręciła mnie ta aplikacja, zdążyłam już nawet pozbyć się zalegających w szafie ubrań, w których nie chodzę i nawet nie zamierzam. Upolowałam też kilka fajnych, nowych perełek w znacznie niższej cenie niż ta w sklepie. I tak na przykład, wełnianą kurtkę w stylu Céline, pochodzącą z wiosennej kolekcji Massimo Dutti, udało mi się upolować w cenie o 120€ niższej. 

Wełniany sweter również jest łupem z Vinted, ten akurat kosztował 8€. Śmieszne pieniądze co? Ja sama jestem zaskoczona tym, w jakich cenach można upolować coś naprawdę dobrego pod względem jakości oraz ceny. Oczywiście, zdarzają się też transakcje, którymi wolałabym się nie chwalić i z których nie jestem do końca zadowolona, ale w końcowym rozrachunku i tak wyszłam na plus. 

Uśmiechnięta Olga w wełnianej kurtce z massimo Dutti

Wełniana kurtka z Massimo Dutti jest mega ciepła i cieszę się z tego, że znalazła się w mojej szafie, mimo iż nie planowałam jej zakupu, a po prostu skorzystałam z okazji. To świetny model, który dopełnia moją szafę i jest bardzo uniwersalny w stylizacjach. W tym zestawie odgrywa główną rolę wraz z szerokimi jeansami od Levi’s w modelu Ankle straight ribcage, które są ekstremalnie wygodne. Jako buty wybrałam trampki Converse, których podeszwa jest w kolorze écru, idealnie zgrywającym się ze swetrem oraz torebką. W tym zestawieniu zachowałam zasadę trzech kolorów, dzięki czemu stylizacja jest bardzo estetyczna i spójna.

Olga w stylizacji złożonej z jeansów, wełnianej kurtki i czarnych trampek
Torebka Bobby Bag i Wełniana kurtka z massimo dutti
Jeansy od Levi's i czarne trampki converse
Olga stojąca pod parasolem

Kurtka- Massimo Dutti, z drugiej ręki,

sweter – Massimo Dutti, upolowany na Vinted,

jeansy – Levi’s,

trampki – Converse,

torebka – Dior,

Gdyby ktokolwiek zapytał mnie o jedną, jedyną zasadę tworzenia stylizacji, której warto się trzymać, bez zastanowienia odpowiedziałabym Zasada trzech kolorów. To jedna z tych reguł, przy których trzeba się naprawdę postarać, żeby coś zepsuć w stylizacji. Więc jeżeli nie interesujesz się zbytnio modą, ale mimo to chciałabyś znać sposób na to, jak bez większego wysiłku zawsze dobrze wyglądać, to zasada trzech kolorów będzie dla Ciebie idealna. No, chyba że cierpisz na daltonizm…